Zbieranie muliny to hobby jak każde inne. Można z niej zrobić dużo różnych rzeczy. Najpierw małych, żeby zobaczyć jak się w ogóle robi. A potem, gdy wpadnie się w tryb "granny squars", zbieranie muliny zmienia się w przerabianie muliny na kwadraty. Niestety szarej nie było... Tryb "produkcja kwadratów" potrwa prawdopodobnie do wyczerpania zapasów muliny. O tym, co dalej będzie wiadomo po przejściu w tryb "zszywanie kwadratów".
Piękne te jajeczka-bombki na wielkanocną choinkę ;-)
OdpowiedzUsuńno i co to jest? Ładne, tylko co?
OdpowiedzUsuńNo w tym momencie to jajka, ale na Boże Narodzenie można przerobić na okrągłe.
OdpowiedzUsuńPo pierwszym rzucie okiem - podczas kiermaszu - myślałam, że to naszyjniki ;) I chociaż jaja z tego są, to i tak trzymam się mojej wersji: troszkę je wydłużyć i będą piękne kolie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolory :) jak spojrzałam na pierwsze zdjęcia to pomyślałam, że fajnie by mogła wyglądać taka biżuteria ^^
OdpowiedzUsuńUrocze, radosne ... Frywolitka to jedyna technika ktora jeszcze sie nie zajmowalam. Tym bardziej podziwiam.
OdpowiedzUsuńZapraszam na moj blog z najpiekniejszymi dzianinami:
http://dziana-moda.crazylife.pl/