Śpiący styczniowy słonecznik. Śpiąca styczniowa frywolitka. Śpiące onion rings jako brązowy środek i śpiący mock ring jako listek. Albo może lepiej śpiące 'cebulowe kółeczka' i zaspany 'lepki łańcuszek'.
Wersja obudzona. Słonecznik zrobiony dokładnie tak samo. Wygląda trochę inaczej. To była jego decyzja.
Za oknem biało a tu wiosna...wolę tego obudzonego:-)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie słonecznie! Czy taki słonecznik to może być zakładką do książki?
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o pytanie o aplikacje na moich poduchach. Moja droga ja nie mam Twojej anielskiej cierpliwości do plątania niteczek;)
Upolowałam (nie udziergałam;) gotowce.
Pozdrawiam :)
Napisałam mailika czy dotarł do Ciebie?
OdpowiedzUsuń