Przejdź do głównej zawartości

SZEWCZYKOWI DRATEWCE IN MEMORY





Frywolitka jest koronką z wyglądu delikatną.
 Pozostaje taką nawet jeżeli zrobimy ją z twardej szewskiej dratwy. 


 Kwiatuszki również sprawiają wrażenie delikatnych. 
Trochę trudno jest zrobić mały kwiatuszek.



Ale da się. Tylko palce bolą. Bo dratwa ma się nijak do delikatnej, śliskiej, merceryzowanej bawełny. 

Komentarze

  1. Niezwykłe połączenie, tyle sprzeczności, a efekt taki, że zaglądam tu już kolejny raz i patrzę sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witamy:)
    Przepiękne prace:) zapraszamy na naszego bloga po odbiór wyróżnienia:)
    Serdecznie pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  3. I think this would be hard to pull through with my hands!

    OdpowiedzUsuń
  4. I love to look at this work It is beautiful but I do not think I could try it.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowite! Toporna szara dratwa zmieniła się w coś pięknego.
    Podziwiam umiejętności i pomysłowość.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

SKRZAT JAGÓDKA

Skrzat Jagódka - bohater serii książeczek  Ewy Stadtmuller  wyglada mniej więcej tak.   I tak też został wycięty, uszyty i naszyty na czerwony sweter. I wtedy okazało się, że nie ma czapki :).   A skrzat czapkę mieć musi. Została więc wycięta, uszyta i naszyta. Dopiero w takiej formie skrzat jest skrzatem kompletnym.

ŁAPACZE SNÓW

Łapacz snów tak naprawdę jest zwykłym kółkiem powieszonym w oknie i żadnych snów nie łapie. Ale ładnie wygląda i przyciąga spojrzenia. I jeżeli okno jest nie do końca błyszczące, łapacz snów trochę odwraca uwagę od deszczowych zacieków. Oczywiście do pewnego stopnia.  Ten łapacz, czyli metalowe kółko ozdobione fragmentem okrągłej szydełkowej serwetki doskonale spełnia swoją rolę. Gdy za oknem bure niebo, kawałek tego nieba zasłania i od razu robi się przytulniej. To jest  bardziej wiosenna wersja łapacza. Więcej kwiatków, więcej kolorów, większe kółko. Trzy rodzaje kordonka. Tu w przypadku burego nieba oprócz efektu częściowego zasłonięcia mamy jeszcze efekt rozświetlenia. Też oczywiście do pewnego stopnia.

SZOPKA KRAKOWSKA INACZEJ (2)

Wesołych Świąt! Slow Design dziękuje  Ewie Stadtmuller  za inspirację i twórcze wykorzystanie nietypowej szopki krakowskiej. #szopkakrakowska