Barany pojawiają się na wiosnę w okolicach Wielkiej Nocy. Przepisów na nie jest dużo. Ten powstał na podstawie barana, który kiedyś się pojawił.
Jak chce jednego barana, niech weźmie szydełko i udzierga jedną główkę (wypcha watą), dwa rogi (kółka, ale może być co innego), jeden tułów i jeden ogon.
Jak chce więcej baranów, niech weźmie szydełko i udzierga więcej tego co trzeba. Potem niech ułoży to równo i policzy czy się zgadza.
Następnie niech weźmie klej Magic lub Vicol i przyklei do jednego tułowia jedną głowę i jeden ogon. A jak to wyschnie niech znów weźmie klej Magic lub Vicol i przyklei do głowy rogi. I niech podziwia jaki piękny baran wyszedł.
A potem niech sklei wszystkie barany, ustawi w dowolnym szyku i liczy przed zaśnięciem...
Jak chce jednego barana, niech weźmie szydełko i udzierga jedną główkę (wypcha watą), dwa rogi (kółka, ale może być co innego), jeden tułów i jeden ogon.
Jak chce więcej baranów, niech weźmie szydełko i udzierga więcej tego co trzeba. Potem niech ułoży to równo i policzy czy się zgadza.
Następnie niech weźmie klej Magic lub Vicol i przyklei do jednego tułowia jedną głowę i jeden ogon. A jak to wyschnie niech znów weźmie klej Magic lub Vicol i przyklei do głowy rogi. I niech podziwia jaki piękny baran wyszedł.
A potem niech sklei wszystkie barany, ustawi w dowolnym szyku i liczy przed zaśnięciem...
Fajne stado baranów .Coś mi ono przypomina ............
OdpowiedzUsuń